Każdy z nas zapewne doświadczył tego, gdy odchodzi ukochana osoba, że, niezależnie od powodów odejścia, niemal zawsze wiąże się z tym ból i tęsknota. Jeśli rzeczywiście kochamy, to będziemy tęsknić. Jezus pokazuje nam dzisiaj, że Jego odejście wcale nie oznacza końca, wręcz przeciwnie, oznacza nowy początek. Każda Eucharystia jest spotkaniem z żywym i prawdziwym Jezusem. Z Tym, który przecież daleki w niebie, a jednocześnie tak bliski. Bo przecież w każdej Eucharystii jest na wyciągnięcie ręki.