Kiedy zgubimy coś dla nas ważnego, zaczynamy szukać tego czegoś. Kiedy znajdziemy cieszymy się bardzo z odnalezienia. Pismo Święte wielokrotnie ukazuje ogromną radość człowieka, gdy znajdzie coś dla niego ważnego. Izrael po niewoli babilońskiej odbudował świątynię jerozolimską i odnalazł Księgę Prawa. Ludzie płakali bardzo rzewnie, kiedy czytano fragmenty Tory. Oni byli tak stęsknieni za słuchaniem Prawa, że nie byli w stanie opanować emocji. My dziś jesteśmy w sytuacji pandemicznej. W jakimś sensie jesteśmy podobni do tych ludzi z Księgi proroka Nehemiasza, bo mamy problem z „powrotem do kościoła”. W skutek pandemii straciliśmy możliwość „fizycznego” uczestnictwa w życiu sakramentalnym Kościoła. Tęsknota za Bogiem określa jakość naszej z Nim relacji.