Jezus wielokrotnie mówił w przypowieściach, że królestwo Boże tworzy każdy z nas. Nie jest ono nieokreśloną przestrzenią, ale istnieje w sercu każdego człowieka. Królestwo Boże panuje wszędzie tam, gdzie jest miłość. Kiedy dzielimy się nią z innymi ludźmi, ona jak bumerang wraca do nas. Nie trzeba wielkich gestów: czasem wystarczy uśmiech, dobre słowo czy gest. W ten sposób przyczyniamy się do powiększania królestwa Bożego na ziemi i realizacji Bożego planu zbawienia. Jezus widzi naszą małość i słabość, ale jednocześnie widzi nasz ogromny potencjał. Razem jesteśmy w stanie przeciwstawić się złu i prowadzić grzeszników na właściwą drogę do nieba. Nasza moc ma źródło w miłości, której nikt nie może zniszczyć i pokonać.