Bóg przyjmując postać człowieka, przyjął wszelkie konsekwencje tego stanu. Jako bezbronne dziecko potrzebuje zatem ochrony. W tej roli widzimy w dzisiejszej Ewangelii św. Józefa. Ale i on potrzebuje kogoś silniejszego – Boga, który ochroni Świętą Rodzinę. Chciałbym zaproponować rodzicom i dzieciom bardzo prosty sposób zapraszania Boga do rodziny. Chciałbym im zachęcić, aby błogosławili sobie nawzajem. Prostym znakiem krzyża na czole. Żona – mężowi zanim wyjdzie do pracy. Rodzice – dzieciom, gdy będą szły do szkoły. Tym znakiem mówicie Panu Bogu: „On, ona są w Twoich rękach. Ochroń ich!”. Pomoce: wydmuszka (na wszelki wypadek dwie).