Modlitwa „Ojcze nasz” jest chyba najbardziej nadużywaną, a może i nawet lekceważoną modlitwą Kościoła. W średniowieczu modlitwa „Ojcze nasz” była niejako miarą drogi. Kościół modli się nią niemal przy każdej nadarzającej się okazji. To powszechne „zastosowanie” tej modlitwy powoduje, że człowiek zaczyna odmawiać ją bezwiednie, automatycznie i zupełnie nie wchodzi w jej głębię. Jest to niezwykle głęboka modlitwa, którą modlił się Jezus Chrystus, Syn Boży, do swojego ukochanego Ojca. Czy odmawiając tę modlitwę masz w sobie poczucie godności dziecka Bożego? Jezus zwraca uwagę, że w modlitwie najważniejsza jest relacja, a nie słowa! Przyjrzyj się dziś jak wygląda Twoja modlitwa.