Miłować bliźniego, to stawiać jego potrzeby na równi z moimi. Zapominając o sobie, dostajemy w zamian nieskończenie więcej. Nasza relacja z bliźnim jest obrazem relacji, jaką mamy z Bogiem. Bóg jest doskonałym przykładem miłości bliźniego.
Miłować bliźniego, to stawiać jego potrzeby na równi z moimi. Zapominając o sobie, dostajemy w zamian nieskończenie więcej. Nasza relacja z bliźnim jest obrazem relacji, jaką mamy z Bogiem. Bóg jest doskonałym przykładem miłości bliźniego.
Esencja herbaty na stole: jest świeżo parzona i codziennie rozcieńczana. Św. Jan podaje nam esencję Ewangelii: Przykazanie Jego jest takie, abyśmy wierzyli w imię Jego Syna, Jezusa Chrystusa, i miłowali się wzajemnie tak, jak nam nakazał. Wiara w Chrystusa nie oznacza posiadania każdej odpowiedzi i każdej prawdy, ale zgodę na to, by zawładnął nami On, który jest esencją Prawdy.
Filip pełen energii idzie głosić prawdę o Jezusie. Mimo, że w spotkaniu uczestniczył jedynie Filip i Natanael to Jezus mówi, że był tam wraz z nimi. Każdy człowiek pragnie zostać dostrzeżony. Często pragnienie uwagi innych prowadzi do utraty szacunku wobec samego siebie. Jezus widzi człowieka w każdej sytuacji i zna jego pragnienia. Źródłem uwagi Boga jest miłość i szacunek względem człowieka.
Uczniowie Jana zachęceni jego świadectwem idą do Jezusa i otwarcie mówią, że chcą Go poznać. Odpowiedź Jezusa: chodźcie. Jak odpowiadam na zaproszenie Jezusa. Spotkanie Jezusa zmienia życie. Świadectwo Przystanka Jezus.
Koniec roku kalendarzowego sprzyja refleksji nad tym, co minęło; próbujemy ocenić to, co nam się udało i to, co kładzie się cieniem w naszym życiu duchowym. Natomiast początek roku charakteryzuje się ogromnym optymizmem. Homilia winna podpowiedzieć, że całą nadzieję pokładamy w Panu. Cieszymy się z prezentów, lubimy spotkania z najbliższymi, chętnie gawędzimy z przyjaciółmi, odpowiadamy na maile, SMS-y; oglądamy ciekawy film. Coraz więcej ludzi pragnie ciszy, spokoju, wytchnienia. A może trzeba podarować sobie chwilę codziennej medytacji z Bogiem? Pan Bóg wysłał nam jedno Słowo, które stało się ciałem. Jest nim Jezus Chrystus, Mesjasz. Bóg posługiwał się ludźmi: prorokami, królami. Posługuje się także mną.
Czas kończącego się roku przynosił na zmianę obawę i normalność. Staraliśmy się żyć pomimo trudności. Dzisiaj stajemy przed Stwórcą, aby wyrazić Mu wdzięczność za ten czas. Stajemy dzisiaj w postawie wdzięczności za wszystkie dary i łaski, ale także za trudy dnia codziennego. Stosując Dekalog w naszym życiu cieszymy się z łaski Bożej i mamy pewność, że nie pogrążymy siebie w otchłani grzechu oraz, co ważne, nie wyrządzimy szkody bliźniemu. Prosimy Pana dzisiaj o Jego łaskawość nad nami. Modlimy się o ustanie epidemii koronawirusa, o zdrowie dla chorych i siłę dla wszystkich służb.
Często wielkie oczekiwanie przynosi zawód. Miłość do świata i przywiązanie do rzeczy ziemskich przysłania Boga. Bóg pragnie współuczestnictwa w codzienności człowieka. Bóg jest partnerem człowieka w jego planach i oczekiwaniach. Sens i wyjątkowość działań podejmowanych przez człowieka objawia się w relacji z Bogiem.
Nawrócony zapragnął żyć w światłości. My też chcemy żyć w świetle – w Jezusie Chrystusie, który jest „światłem na oświecenie pogan”.