Poszukiwanie skarbów leży w naturze każdego człowieka. Czy to poprzez pragnienie zarabiania większych pieniędzy, czy choćby dziecięce poszukiwanie słodyczy, które mama schowała przed dziećmi. Dlatego przemawia do nas przypowieść o drogocennej perle, dla której człowiek jest w stanie oddać wszystko. Jej zdobyciu podporządkuje całe życie. Każdy z nas może dostać największy skarb: dostąpić zbawienia z Jezusem, znaleźć mieszkanie w domu Ojca. Otrzymujemy to za darmo. Trzeba jednak należeć do Jezusa, oddać się Jemu na własność. Piękne są słowa Jezusa zawarte w dzisiejszej Ewangelii, że zabierze nas, abyśmy byli tam, gdzie On jest. To gwarancja naszego udziału w Jego chwale. Obietnica wiecznego szczęścia. Dziś coraz częściej wystarcza ludziom imitacja szczęścia, serwowana przez szatana, jakiś tombak zamiast prawdziwego złota. Warto odnowić swoje marzenia o prawdziwym szczęściu i podjąć na nowo przygodę pójścia przez życie z Jezusem.