Przykazania Boże znamy od dziecka, ale czasem pozostajemy na etapie zbioru zakazów. Na Boże przykazania warto przede wszystkim spojrzeć jako na porady kochającego Ojca. Słowa przykazań możemy również potraktować jako słowa rozsiewane przez Jezusa w naszych sercach. Słowa te trafiają na rozmaitą glebę, od przynoszącej obfite plony, aż po ubitą drogę. Bóg przygotował dla nas niezwykłe dary. Trzeba jedynie (albo aż) zaufać Bogu, że to co On mi proponuje jest dla mnie rzeczywiście najlepsze. Wtedy moje życie może przynieść najwięcej owoców. Bóg pragnie nam błogosławić, czyli dawać nam to, co najlepsze, bo nas kocha. Jego słowa mają moc sprawczą, bo cokolwiek mówi, staje się to rzeczywistością.