Zakończenie Kazania na Górze. Spotkanie z trędowatym łamie wszelkie przepisy Prawa. Przepisy broniły przed epidemią. Zachowanie trędowatego wyraża wielki szacunek. Stanąć w prawdzie.
Zakończenie Kazania na Górze. Spotkanie z trędowatym łamie wszelkie przepisy Prawa. Przepisy broniły przed epidemią. Zachowanie trędowatego wyraża wielki szacunek. Stanąć w prawdzie.
Trudno ocenić na pierwszy rzut oka, czy spotkana osoba jest dobra czy zła. Intuicja nie zawsze się sprawdza. Pan Jezus każe oceniać po owocach, jakie przynosi życie danej osoby. Zobaczenie owoców wymaga cierpliwości. Należy strzec się fałszywych proroków.
Ciasna brama, wąska droga – trud powrotu do utraconego raju. Pokusa wyboru łatwej drogi to jak pokusa błyskawicznej pożyczki, a potem konieczność spłacania wysokich rat. Kuszenie Jezusa na pustyni. Pokusa zejścia z wąskiej drogi ofiary krzyża. Błogosławieni ubodzy w duchu, którzy wybrali Chrystusa – Drogę do domu Ojca.
Ewangelia przytacza Jezusowy zakaz osądzania bliźnich. Nikt z nas nie jest bez grzechu. Trudno o sąd obiektywny, bezstronny. Najlepiej trzymać się zawsze prostej zasady: o nieobecnych mówić dobrze albo wcale.
Sylwetka Jana Chrzciciela. Nowy człowiek darem Boga. Człowiek chce być bogiem. Człowiek odrzuca wielkość Boga. Rodzice stawiają się na miejscu Boga. Rola służebna. Rola pomocnicza. Rola wspomagająca. Modlitwa za rodziców.
Bóg spełnia to, o co prosimy w modlitwach, choć czasem zaskakuje nas sposób wysłuchania naszej prośby. Bóg nie jest „automatem do spełniania życzeń” – spełniając naszą prośbę, zaprasza nas do współudziału w jej realizacji. Tak często powtarzamy w modlitwie, której nauczył nas Chrystus: „bądź wola Twoja”. Czy mamy świadomość tego, o co prosimy? Czy jesteśmy gotowi rzeczywiście pełnić Jego wolę?
W liturgii wspominamy dzisiaj św. Alojzego Gonzage, jezuitę. Jako młody człowiek był wierny zasadom Ewangelii i w sposób wyróżniający kochał i czcił Maryję. Potrzeba nam takiego spojrzenia na świętych, bo to za każdym razem jest żywa Ewangelia. Święty Alojzy zaprasza nas do życia miłosierdziem, nie patrząc na własne zdrowie i życie. Jego życie jest wezwaniem skierowanym do nas, byśmy czynili miłosierdzie. Zaproszenie do czynów miłosierdzia jest na teraz, bo teraz żyje wielu, którzy potrzebują okazania miłosierdzia.
Uczestnicząc w dzisiejszej Mszy Świętej, na nowo uświadomiliśmy sobie obowiązek miłowania nieprzyjaciół, dlatego podjęliśmy modlitwę za nich i przekazywaliśmy sobie znak pokoju. Teraz idźmy wypełnić ten trudny nakaz Chrystusa. Przykazanie Jezusa o miłości nieprzyjaciół jest najbardziej charakterystycznym elementem w całym Jego nauczaniu. Określa ono też w najwyższym stopniu postawę ucznia. Kochajmy wszystkich, to znaczy pragnijmy dla nich dobra.