• Kazanie na Święto Jezusa Chrystusa, Najwyższego i Wiecznego Kapłana

    Kazania na Święto Jezusa Chrystusa, Najwyższego i Wiecznego Kapłana ks. Dariusz Kwiatkowski Kapłaństwo Chrystusa trwa wiecznie Dobrze się stało, że nasi biskupi zwrócili się z prośbą do Ojca Świętego Benedykta XVI o ustanowienie święta Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana. Ustanowienie kapłaństwa dokonało się podczas Ostatniej Wieczerzy w Wieczerniku. To wydarzenie uobecnia nam liturgia Mszy Wieczerzy Pańskiej celebrowana w Wielki Czwartek wieczorem. Jednak podczas tej celebracji w sposób szczególny akcentuje się ustanowienie Eucharystii i kapłaństwo schodzi jakby na drugi plan. Owszem, w wielu parafiach katecheci lub członkowie różnych grup duszpasterskich składają życzenia swoim kapłanom, ale nie ma wtedy głębszej refleksji nad (…)

    Czytaj całość
  • Rozważania na nabożeństwa majowe - część III

    W szkole Maryi Rozważania na nabożeństwa majowe  dr Monika Waluś 21 maja Jak trudno zrozumieć Jezusa! Gdy uczniowie próbują pochwalić swojego Mistrza, Jego nauka wydaje się im jasna, uznają, że nie trzeba nawet pytać, bo wszystko rozumieją i wierzą Mu. Jednak Jezus odrzuca ich pewność siebie. Zapowiada, że w chwili próby zostawią Go samego. Jest pewien tylko wsparcia Ojca. Mówi to nie po to, by upokorzyć apostołów, ale raczej by umieli przyjąć to, co się na pewno nieuchronnie wydarzy – swoją niewierność. Jezus zaleca, by pokoju szukać w Bogu, nie we własnych odczuciach, które są zmienne i niepewne. Nie jest to pobożna propozycja, ale zwykła konieczność. Jeżeli czujemy się mocni, i uważamy, że to wystarczy, może nas złamać większe niepowodzenie, zaskoczyć nas swoim ciężarem. Będziemy wtedy rozczarowani sobą, być może   nawet uznamy, że „taki już jest świat” i nic się nieda zrobić. Spójrzmy wtedy na Maryję, jako Gwiazdę przewodnią. Na wzburzonym morzu trzeba znaleźć jakiś punkt orientacji, by wrócić do portu. Maryja w chwili wielkiego swego obdarowania nie pochlebia sobie, realistycznie widzi siebie w planie Bożym. To pozwala Jej znaleźć równowagę i pokój, także w sytuacjach trudnych: wie, że czas dobry był z łaski, która Jej nie opuści także w czasie bolesnym. Ta świadomość potrzebna jest, by wytrwać wobec cierpień i upokorzeń Syna. Módlmy się z Maryją, Gwiazdą zaranną wskazującą nieomylnie kierunek – Jezusa. 22 maja Lubimy wydarzenia i miejsca wyjątkowe. Czekamy na święta, wakacje, imieniny i urodziny. Wyjazdy na pielgrzymki czy do sanktuariów słusznie widzimy jako okazję do wielkich przeżyć. Maryja Panna, Przybytek sławny pobożności, również chętnie przebywała w świątyni, chodziła na pielgrzymki, choć nie było to obowiązkiem kobiet jej środowiska. Wiemy jednak, że te radości są ulotne, że treścią życia Maryi i życia naszego, nie są chwile wyjątkowe, choć mogą nam dodawać sił i być inspiracją na długi czas. Wielu świętych ostrzegało przed zbytnim przywiązaniem wobec nadzwyczajności. Święta Urszula Ledóchowska uczyła, że prawdziwa duchowość maryjna nie polega na wzruszeniach przed ulubionym obrazem Maryi Panny, ani przeżyciach w wybranym miejscu, (…)

    Czytaj całość
  • Rozważania na nabożeństwa majowe - część II

    W szkole Maryi Rozważania na nabożeństwa majowe  dr Monika Waluś 11 maja Codziennie się spotykamy, wytrwale powtarzamy słowa litanii loretańskiej – to szansa dla nas, by przyjrzeć się, kim jest Najświętsza Maryja Panna, najbliższa Jezusowi, najbardziej z Nim związana, najbardziej Mu oddana. My także możemy iść drogą maryjną, drogą przyjaźni ze Zbawicielem. Jezus chce, by ludzie wierzący nie byli Jego sługami, ale przyjaciółmi. Pierwszą wśród nich jest oczywiście Matka Najświętsza. Ona jest  pierwszą, która uwierzyła w Chrystusa, jeszcze gdybył w Jej łonie, gdy nie widziała Go. Inni wierzyli, ponieważ widzieli cuda, wskrzeszenia, uzdrowienia, rozmnożenie chleba. Wiara Maryi oznacza zaufanie zupełne, przyjęcie, że zgodnie ze słowami anioła, Maleństwo w Niej poczęte jest Synem Bożym, Zbawicielem wszystkich ludzi. Wierząc samemu Bogu, Maryja staje się największą Jego Przyjaciółką. Nie jest już tylko sługą, która nie rozumie i nie wie, czego chce Pan, ale wykonuje Jego rozkazy, lecz staje się najbliższą, zaufaną osobą, która zna tajemnice Boże, a nawet w nich uczestniczy. Rozmawiając z Bogiem, ucząc się od Niego, dbając o Niego, towarzysząc Mu w wielkich sprawach. 12 maja Kolejny już raz w tym pięknym, majowym czasie wzywamy Matkę Bożą słowami litanii. Pomyślmy dziś o Niej szczególnie jako o Uzdrowieniu chorych. Jak dobrze mieć blisko siebie kogoś, kto jest wsparciem w chorobie! Niektórzy z nas spotkali już takie osoby, których obecność koi, leczy, którzy są jak balsam na rany, dodają sił. Dla wielu świętych „Uzdrowienie chorych” było bardzo drogim i bliskim sercu wezwaniem i to nie tylko z racji chorób, jakie znamy aż zbyt dobrze. Święta Urszula Ledóchowska, Sługa Boża Aniela Godecka zachęcały, by na wzór Najświętszej Matki, Uzdrowienia chorych, okazywać wsparcie i pomoc, kojące współczucie dla cierpiących. Znamy wiele świadectw o uzdrowieniach w sławnych sanktuariach maryjnych. Maryja widziała swego Syna uzdrawiającego chorych – jednocześnie uczyła się od Niego, że nie chodzi o samo zdrowie fizyczne. Jezus mówił o (…)

    Czytaj całość
  • Rozważania na nabożeństwa majowe - część I

    W szkole Maryi Rozważania na nabożeństwa majowe  dr Monika Waluś 1 maja Zaczyna się maj, miesiąc, który nazywamy maryjnym. Błogosławiony Jan Paweł II zapraszał, by przyjąć Matkę Bożą jako Przewodniczkę i Nauczycielkę, by wstąpić do szkoły Maryi Panny. Nabożeństwo majowe to ważna pomoc, jak budzik, który dzwoni i proponuje intensywne rekolekcje, to propozycja spędzenia trzydziestu dni w szkole Maryi, w której wychowali się święci. To czas, by patrzeć na Bożą Rodzicielkę i pytać: kim jest Ona? Na czym Jej zależy, co jest dla Niej ważne? Czego chce nas nauczyć? Dobrze, że przyszliśmy na nabożeństwo majowe… Wiosna stroi świat w piękno, nadszedł czas, byśmy również my zadbali o siebie. Przecież, tak naprawdę, to my jesteśmy najważniejsi! Święty arcybiskup Zygmunt Feliński zachęcał do udziału w nabożeństwach majowych, zalecając: strójcie serc ołtarze! Przyjm?my codzienne spotkania z litanią jako strojenie serca, by także w nas zakwitło coś pięknego. Słuchamy w tych dniach (w okresie Wielkanocy) czytań z Dziejów Apostolskich o pierwszych chrześc?anach, którzy uczyli o Chrystusie, tworząc nowe wspólnoty. Pierwszą Chrześcijanką, która przyjęła Jezusa sercem, duchem i ciałem, była Maryja Panna. Pozwólmy, by uczyła nas w maju, kim jest Chrystus, pozwólmy, by wzięła nas do swej szkoły jako uczniów i uczennice. Słuchajmy uważnie wezwań litanii. One pomogą nam znaleźć najlepszą drogę do Boga. 2 maja Św. Atanazego, biskupa i doktora Kościoła Przyjęliśmy zaproszenie do szkoły Maryi, którą tak cenił błogosławiony Jan Paweł II. Święci polscy powtarzali, że miłość do Matki Bożej najlepiej wyraża się w naśladowaniu Jej życia. Błogosławiony Stanisław Papczyński, założyciel zgromadzenia marianów pisał, że życie Najświętszej jest otwartą książką, którą mamy czytać uważnie. Błogosławiony Jerzy Matulewicz zachował się w pamięci ludzi jako człowiek „wyczuwalnie maryjny” i uczył, że największym (…)

    Czytaj całość
  • Sakrament życia

    Homilia chrzcielna Danuta Szelejewska J 3,1–8 W skrócie: W nocnej rozmowie z Nikodemem Pan Jezus wypowiedział słowa najważniejsze, które na zawsze mają zapaść w ludzkie serca i umysły. Z tego spotkania dostojnik żydowski odszedł ubogacony. Sakrament chrztu jest warunkiem absolutnie koniecznym do zbawienia. W prostym znaku polania główki dziecka wodą zawarte jest działanie samego Boga. Sakrament życia Ubogacające słowa Noc jest tą porą doby, kiedy chętnie spędzamy czas w miejscu bezpiecznym. Z doświadczenia bowiem wiemy, że w nocnych ciemnościach czai się niebezpieczeństwo i częściej można spotkać się z (…)

    Czytaj całość
  • Ratunek od Pana

    Homilia pogrzebowa Ratunek od Pana ks. Dariusz Kwiatkowski Lm 3,17–26; Łk 7,11–17 W skrócie: Bóg jest Bogiem żywym, który objawia się i działa w konkretnych sytuacjach naszego życia. Jego ojcowska miłość obejmuje całe nasze życie, w którym jest miejsce na chwile radosne i szczęśliwe, ale niestety także na smutne i bolesne. Autor Księgi Lamentacji wyznaję swoją wiarę w Boga i od Niego oczekuje ratunku. Jego modlitwa przeniknięta jest bólem, ponieważ stracił to, co było dla niego najcenniejsze: ojczyznę, świątynię i pokój serca. Mamy podobne odczucia w chwili śmierci bliskiej osoby, ponieważ odeszła od nas osoba, którą kochaliśmy i która była częścią naszego życia. Ratunek od Pana Trudne doświadczenie Bóg nie jest Bogiem filozoficznej czy teologicznej abstrakcji. On jest Bogiem żywym, który objawia się i działa w (…)

    Czytaj całość
  • Bóg otrze łzy z naszych oczu - dziecko

    Homilia pogrzebowa; Dziecko ks. Dariusz Kwiatkowski Ap 7,9–10.15–17; J 11,32–38.40 W skrócie: Śmierć dziecka zadaje ogromny ból rodzicom, najbliższej rodzinie oraz nam wszystkim, bo nie potrafimy jej zaakceptować. Ludzki rozum nie jest w stanie przeniknąć tajemnicy śmierci, a tym bardziej śmierci małego dziecka i dlatego trzeba szukać pomocy i pocieszenia u Boga. Bóg otrze łzy z naszych oczu Cierpienie, które wymyka się kategoriom rozumu Zgromadziliśmy się w naszym kościele, aby oddać ostatnią przysługę dziecku, które odeszło do Boga tak bardzo szybko. Ta śmierć zadała ogromny ból rodzicom, najbliższej rodzinie małego N.N. oraz nam wszystkim, bo nie potrafimy zaakceptować (…)

    Czytaj całość
  • Dar na całe życie

    Homilia ślubna Dar na całe życie ks. Tomasz Opaliński Syr 26,1–4.13–16; Mk 10,6–9 Inspiracje i tropy do kazania Formuła przysięgi ślubnej zawiera słowa o tym, że młodzi „biorą” drugą osobę za żonę/męża. Czy takie słowa nie sugerują przedmiotowego traktowania człowieka? Łatwo dziś o przedmiotowe traktowanie człowieka. Nie chodzi tu tylko o wykorzystywanie pracowników przez pracodawców, ale często bywa tak również w małżeństwie: drugi człowiek traktowany jest w nim często jak swojego rodzaju „mebel”, który muszę „ustawić sobie w życiu”, żeby pasował do mojej wizji i moich potrzeb. Jesteśmy tak przesiąknięci takim myśleniem, że również słowa autora natchnionego o małżeństwie chcielibyśmy interpretować w ten sposób: oto „dobra żona” jest „własnością” męża. We współczesnej, (…)

    Czytaj całość
  • 1
  • …
  • 34
  • 35
  • 36
  • 37
  • 38
  • …
  • 42