Pierwsze czytanie opowiada o udzieleniu Ducha mężczyznom, którzy mają pomagać Mojżeszowi w wydawaniu sprawiedliwych osądów. Jednak Duch spoczął nie tylko na zgromadzonych przed Panem w Namiocie Spotkania, ale i na dwóch młodzieńcach znajdujących się poza grupą zaufanych. Ewangelia św. Marka ukazuje podobną sytuację. Apostołowie spotkali kogoś, kto działał w imieniu Jezusa, a nie należał do grona Apostołów. Pan Bóg nie zamyka swoich darów tylko w gronie najgorliwszych. Człowiek nie może stawiać Bogu granic ani wskazywać, kogo należy obdarzać darami Ducha.