Boża sprawiedliwość w żaden sposób nie zważa na nasz majątek czy nagromadzone przez całe życie dobra. Największym skarbem jaki możemy zgromadzić jest wiara oraz dobre uczynki. Na Sądzie Ostatecznym, który przed nami, będziemy rozliczani nie z pieniędzy, tylko jak wykorzystaliśmy czas, który przeznaczony był na pełnienie dobra. Można stać się człowiekiem okrutnie bogatym i nie być w żaden sposób szczęśliwym, ale można być także człowiekiem materialnie ubogim a być niezwykle szczęśliwym z tego powodu, że życie przeżyliśmy łatwiej, bo Bóg był nieustannie przy nas.