Pełne miłości życie pierwszej gminy chrześcijańskiej. Pierwszych chrześcijan ożywiały jeden duch i jedno serce (Dz 4,32). Jak najpewniej wejść do królestwa niebieskiego? Poprzez chrzest rodzimy się do życia wiecznego.
Pełne miłości życie pierwszej gminy chrześcijańskiej. Pierwszych chrześcijan ożywiały jeden duch i jedno serce (Dz 4,32). Jak najpewniej wejść do królestwa niebieskiego? Poprzez chrzest rodzimy się do życia wiecznego.
Pierwszymi świadkami Zmartwychwstania byli apostołowie. Spotkanie z Jezusem zmartwychwstałym odmieniło ich życie. Na całym świecie głosili Ewangelię. Może się wydawać, że od ewangelizacji są misjonarze, księża, zakonnice i katecheci. Jednak słowa wzywające do głoszenia Ewangelii Jezus kieruje do każdego z nas. Miejscem głoszenia Dobrej Nowiny jest środowisko, w którym żyjemy, czyli nasz dom, praca, miejsce zamieszkania. Powinniśmy głosić Ewangelię słowem i stylem życia. Inni ludzie, patrząc na nas, powinni widzieć w nas miłość, wiarę i nadzieję.
Czas spotkań ze zmartwychwstałym Panem. Śmierć i Zmartwychwstanie – wydarzenia, które przerosły oczekiwania uczniów. Zmartwychwstanie nadaje sens drobnym ludzkim sprawom. Wszytko na chwałę Bożą czyńcie (1 Kor 10,31).
Św. Piotr przypomniał Izraelitom, co jest napisane o Mesjaszu w Starym Testamencie i przywołał wielkie wydarzenia z życia Jezusa, by świadkom uzdrowienia chromego przez niego i Jana wytłumaczyć, że cud dokonał się przez wiarę w Jezusa Chrystusa i dzięki Jego osobistej interwencji. Ponieważ nie nastąpiło jeszcze zmartwychwstanie wszystkich umarłych, uczniowie sądzili, że Jezus może być duchem lub zjawą. Zbawiciel każe im dotykać swoich nóg i rąk i zjada kawałek ryby. Apostołowie nabierają pewności, że ich Mistrz i Nauczyciel naprawdę powstał z martwych i powrócił do życia.
Czytania liturgiczne ukazują nam niezwykłe poruszenie, jakie zapanowało wśród uczniów Jezusa po Jego Zmartwychwstaniu. Ewangelia o uczniach w Emaus ukazuje nam ich ucieczkę z Jerozolimy ze strachu przed prześladowaniami. Nieznajomy spotkany po drodze wyjaśnia uczniom, co zapowiadały Pisma o Mesjaszu. Rozmowa ze Zmartwychwstałym rozpaliła ich serca i dodała im odwagi.
Gdzie prawdziwa miłość, tam i prawdziwe łzy. Łzy oczyszczają spojrzenie. Sprawiają, że ból nie zabija, a otwiera na dialog. Iskierka ludzkiej miłości wzbudza w Bogu ogień miłości nieogarnionej. Ukrzyżowany i Zmartwychwstały to jedność nierozerwalna. Bez łez z powodu śmierci nie będzie doświadczenia Zmartwychwstania.
Judasz otrzymał od Jezusa zapewnienie przyjaźni w geście dzielenia się chlebem, ale dalej trwał w grzechu. Grzech nie pozwala człowiekowi zobaczyć działania Boga w swoim życiu. Niepojęta jest miara niegodziwości człowieka. Zaślepiony egoizmem, nie zauważa potrzeb przyjaciół. Jezus daje szansę na nawrócenie i poprawę każdemu grzesznikowi.
Liturgia Słowa wprowadza nas w temat powołania proroka Izajasza. Izajasz został wybrany przez Boga jeszcze w łonie matki i powołany do głoszenia zbawienia po krańce ziemi. Każdy z nas na wzór proroka Izajasza nosi w sobie powołanie do wiary. Bohaterowie dzisiejszej Ewangelii nie ocalili swej wiary: Piotr zachwiał się w wierze, Judasz ją odrzucił. Jest to przestroga dla nas wszystkich.