Jezus uniżył samego siebie, aby nas wywyższyć. Modlitwa – wędrówka na górę przemienienia. Przebóstwiająca moc modlitwy. Już w Starym Testamencie widzimy zapowiedź takiej modlitwy: gdy Mojżesz schodził z góry, twarz jego promieniowała.
Jezus uniżył samego siebie, aby nas wywyższyć. Modlitwa – wędrówka na górę przemienienia. Przebóstwiająca moc modlitwy. Już w Starym Testamencie widzimy zapowiedź takiej modlitwy: gdy Mojżesz schodził z góry, twarz jego promieniowała.
Ludzka pycha wielokrotnie w dziejach świata doprowadzała do przeróżnych nieszczęść. Pójście za Jezusem to jest codzienne „tracenie swego życia” dla Zbawiciela i bliźnich. Gdy podążamy za jedynym Zbawicielem świata, nasz krzyż nabiera sensu.
Porozumienia są poprzedzane negocjacjami. Słowo Boże mówi o porozumieniu, które nazywa się przymierzem. Temat przymierza Boga z ludźmi przewija się w całym Piśmie Świętym. Bóg kochający człowieka chce mu pomóc i dlatego wychodzi z propozycją przymierza. W zamian za wierność i posłuszeństwo Jego woli obiecuje opiekę i błogosławieństwo. Bóg błogosławi Noemu i jego synom oraz daje obietnicę, że już nigdy nie dokona zniszczenia ludzkości. Miłość Boga okazała się silniejsza od Jego gniewu. Pełnia przymierza została zawarta w Jezusie Chrystusie, który dziś objawia się nam jako obiecany Mesjasz, czyli Zbawiciel.
Ewangelia opisuje przeżycia człowieka, który odzyskuje wzrok. Chrystus domaga się wiary w cud. Gdy opadają łuski z oczu, człowiek nabiera poczucia obecności Boga. Często czujemy dotknięcie Boga, ale i wtedy jest potrzebna modlitwa, którą kierowali apostołowie do Jezusa: Przymnóż nam wiary (Łk 17,5).
Święci Cyryl i Metody przyczynili się do utworzenia jedności w Europie. Ewangelia stanowiła dla świętych braci źródło inspiracji i siły. Bracia poznali język narodów słowiańskich. Stworzyli alfabet, zwany głagolicą, by przetłumaczyć Pismo Święte. Misyjny nakaz Jezusa dotyczy każdego z nas. Mamy pogłębiać wiarę i szerzyć ją w swoim otoczeniu.
Chrystus swoje nauczanie potwierdza zna kami. Ignoruje faryzeuszów. Bóg decyduje. Pseudo – wierzący . Potrzebna cnota roztropności.
Choroba potrafi ściąć z nóg nawet najsilniejszego człowieka. W roku 1954 zmarł francuski malarz. W ostatnim roku życia z trudem mógł utrzymać pędzel w zdeformowanych przez reumatyzm rękach. Pokonując coraz większe cierpienie nadal malował. Chrystus nas uczy tej prawdy, że w cierpieniu i we współcierpieniu kryje się szczególna moc przybliżająca człowieka do Boga, jakaś szczególna łaska. Właśnie w tej łasce swoje nawrócenie znalazło wielu ludzi – dziś nazywamy ich świętymi. Z naszym cierpieniem możemy łączyć się w ofierze Jezusa Chrystusa i ofiarować je za Kościół Święty.
Czytania wskazują na zamknięte zmysły człowieka. Oczy Ewy były na uwięzi. Zewnętrzne piękno zakryło głębię. Skutki spożycia owocu. Uzdrowiony kaleki człowiek. Prośba o dar zaufania do Boga.