Świat uległ daleko idącej przemianie w kierunku sekularyzacji. Dawniej człowiek potwierdzał swoją wiarę znakami: znakiem krzyża; pozdrowieniem chrześcijańskim; szacunkiem dla świętości. Grzechy przeciwko Duchowi Świętemu.
Świat uległ daleko idącej przemianie w kierunku sekularyzacji. Dawniej człowiek potwierdzał swoją wiarę znakami: znakiem krzyża; pozdrowieniem chrześcijańskim; szacunkiem dla świętości. Grzechy przeciwko Duchowi Świętemu.
Hipokryci to ludzie o podwójnej twarzy. Na zewnątrz chcą wyglądać doskonale. Pod tą maską ukrywa się jednak ich prawdziwe oblicze. Bywają ludzie, którzy zewnętrznymi formami religijności przykrywają swoją moralną nędzę. W dzisiejszej Ewangelii Jezus zachęca swoich uczniów, aby zobaczyli siebie oczami Pana Boga.
Patrząc na wydarzenia ze starego Testamentu można stwierdzić: jak biedni są ludzie, którzy odrzucili proroków Starego Testamentu, ale jeszcze biedniejsi są ci, którzy odrzucili Jezusa. Dzisiaj widzimy Jezusa, który podczas posiłku w domu faryzeusza gorszy swoimi słowami jego gości. Jezus swoją wypowiedzią odsłania fałszywość faryzeuszy i ich religijną obłudę, której ludzie wcześniej nie dostrzegali. Mistrz z Nazaretu tłumaczy dlaczego nie umył rąk przed jedzeniem. Postępuje tak, żeby móc wyjaśnić rozmówcom przy stole, że przeceniają własne tradycje i subiektywne przekonania. Dziś Jezus zwraca się do nas, do swoich uczniów: „Nigdy nie udawajcie!
Najlepiej wspominamy tych nauczycieli, których życie zgadzało się z ich poglądami. Faryzeusze i uczeni w Piśmie – nauczyciele, którzy bardzo dbali o autorytet, ale go nie mieli, bo sami nie spełniali tego, co głosili innym. Jezus, którego uczeni w Piśmie nazywają Nauczycielem, nie tylko głosił, ale przede wszystkim czynił to, czego nauczał.
Kościołowi zarzuca się trzymanie się zasad, które nie przystają do realiów. Część z tych zarzutów jest uzasadniona. Faryzeusze ogromną wagę przywiązywali do zasad, przepisów prawa czy rytuałów. Koncentracja na przestrzeganiu zasad przysłaniała drugiego człowieka. Istotnym jest, by zachować czystość wewnątrz naczynia. Zanieczyszczone naczynie zmienia zawartość na niezdatną do spożycia. We wnętrzu znajduje się środek ciężkości, który gwarantuje równowagę. Brak równowagi prowadzi do schizofrenii duchowej.
Przywiązujemy wielką wagę do roli znaków w naszym życiu. Próbujemy chociaż trochę dowiedzieć się o naszej przyszłości. Jednak najważniejszą wiedzę i mądrość już otrzymaliśmy. Zawarta jest ona na kartach Biblii. Codziennie możemy obserwować w swoim życiu znaki troskliwej obecności Boga. Trzeba tylko spojrzeć na swoje życie jako na dar. Nawet w najtrudniejszej sytuacji Bóg posyła nam znaki, że jest blisko i pomaga nam.
W Izraelu bardzo ważne były więzy rodzinne. Tożsamość człowieka określało to, z którego rodu pochodził. Rodowód Jezusa udowadnia, że był On Mesjaszem z pokolenia Dawida. Zawołanie kobiety z tłumu wyrażało podziw dla Jezusa i Jego rodziny, szczególnie Matki. Jezus głosi jej Dobrą Nowinę, że wystarczy słuchać słowa Bożego i wypełniać je w życiu, a można należeć do rodziny Jezusa. Jest to także Dobra Nowina dla każdego z nas. Bóg tak pragnie bliskości z nami, że otwiera swoje serce dla każdego.
Jezus opowiada o swojej walce ze złymi duchami, które niepokoją ludzkie serca i chcą nimi zawładnąć. Jezus porównuje wnętrze każdego człowieka do domu, w którym mogą zamieszkać złe duchy. Jezus chciałby nam powiedzieć, że mieszkanie nie może pozostać puste. Puste pozostaje zaś wtedy, kiedy nie zaprosimy do niego Bożego Ducha, lecz sami chcemy być „panami we własnym domu”.